Skoro były już przecieki na temat przyszłorocznych zestawów Star Wars, to zostańmy przy seriach licencjonowanych, bo mamy pierwsze informacje na temat zestawów LEGO Harry Potter.
Przecieki nie są zbyt duże, ale parę zestawów nam ujawniły. Z pewnością mogę stwierdzić, że w przyszłym roku nie będzie ,,książkowych” zestawów przedstawiających różne sale lekcyjne. Pojawią się za to sztandary o numerach 76409, 76410, 76411 i 76412. Mają ponoć być składane i zawierać funkcje zabawowe oraz po 3 minifigurki. Cena ma wynosić 160 złotych. Ja tymi książkami nie byłem jakoś mega zachwycony, chociaż były dobrze zrobione i sam pomysł był ciekawy. Sprawdzały się. Czy tak będzie z tymi sztandarami? Się zobaczy 1 marca, bo wtedy te zestawy wychodzą.
Teraz zajmijmy się 76413, który ma być Pokojem życzeń. Zapowiada się ciekawie, a sam mam poprzednią wersję Pokoju, która całkiem mnie zaskoczyła. Jak, to w recenzji, która pewnie kiedyś się pojawi. Ten nowy będzie pasować do modułowego Hogwartu z lat 2021-2022. Zestaw ma być oparty na części 7, co zdarza się coraz częściej, mimo że wcześniej nie dostawaliśmy zestawów z tego finału historii. W każdym razie zapowiada się ciekawie, a cena ma wynosić 190 złotych, więc pokój będzie raczej spory. Ma się też w postaci klockowej znajdować tam ,,demoniczny ogień”, czyli chyba to ogniste coś co Goyle odpala w 7 części i niszczy cały pokój. Możemy więc przypuszczać, że może znajdą się tam też te góry różnych ukrytych rzeczy i diadem? Nie wiem, ale tego zestawu też można się spodziewać 1 marca.
Idziemy dalej. Teraz przyszła pora na zestaw 76420, czyli Drugą próbę Turnieju Trójmagicznego. Myślę, że nie będzie się tak oficjalnie nazywać, ale jak na razie trzymajmy się tej nazwy. W każdym razie premiera będzie także 1 marca a sam zestaw będzie kosztować jakieś 210-220 złotych. W zestawie znajdzie się fragment przedstawiający podwodny krajobraz i jedną z trzech wież obserwacyjnych, która z pewnością nie będzie jakaś wielka, można to wywnioskować po cenie. Ma być 5 minifigurek, którymi pewnie będą Harry, Hermiona, Ron, Wiktor Krum i tryton.
Pozostaje jeszcze 6 innych tajemniczych zestawów, co do których trudno mieć przypuszczenia, poza tym, że z pewnością czeka nas kolejny kalendarz adwentowy.
No i to będzie chyba wszystko. Trzeba przyznać, że przyszły rok w tej serii zapowiada się ciekawie. Ja czekam na zdjęcia, które w sumie dane nam będzie zobaczyć już niedługo, bo zwykle przecieki na ten temat pojawiają się już w październiku, tak więc będę was informować na bieżąco.
Co sądzisz o zapowiedzianych zestawach? Czego oczekujesz od tych ,,tajemniczych”? Daj znać w komentarzach!