Właśnie pokazano nowy zestaw z LEGO Marvel, i jest to prawdziwy gigant.
Mówimy o zestawie 76210, noszącym nazwę Hulkbuster. Ja na Marvelu się nie znam i wiem o nim tyle, co nic, więc jakoś dogłębnie wam tego zestawu nie opiszę. Zdjęcie wstawiam też tylko jedno, bo w praktyce na stronie LEGO wszystkie zdjęcia pokazują to samo. Na pewno konstrukcja jest wielka, bo ma aż 52 centymetry wysokości. Wszystko jest wygładzone i naprawdę to coś wygląda imponująco. Dołączoną mamy oczywiście podstawkę kolekcjonerską i jedną minifigurkę. Jedną. Na 4049 klocków. I cenę 2599,99 złotych. W ogóle cena jest kolosalna. Maszyna ma też otwieraną sporą część, gdzie znajduje się kokpit, ale jego wnętrza zdjęcia nie pokazują.
To tyle w telegraficznym skrócie, bo naprawdę nie wiem, o co chodzi w tym zestawie, Marvela nie oglądałem. Trzeba jednak przyznać, że robi ogromne wrażenie. Będzie można go kupić od 9 listopada, a VIP-owie pięć dni wcześniej.
Źródło zdjęć: https://www.lego.com/pl-pl/product/hulkbuster-76210
Zestaw naprawdę wygląda imponująco. Zastanawia mnie, czy taki potwór po ewentualnym złożeniu, rozłożeniu i zapakowania z powrotem do pudełka będzie miał jeszcze jakąś wartość kolekcjonerską? Czy po rozpakowaniu już jest „bezwartościowy”? Jak myślisz?
Myślę, że na aktualny moment jeszcze nie, chyba gdyby obniżyć cenę. Kiedy zestaw wyjdzie już z produkcji to spokojnie w takim stanie będzie można go sprzedać ponad ceną katalogową.
dzięki za konkretną odpowiedź