Ostatnio zestawy LEGO Harry Potter, no cóż, stają się coraz gorsze (porównajcie sobie aktualny Hogwart do tego z 2019). Mamy jednak informacje na temat wielu zestawów na lato i później. Czy wniosą one coś ciekawego? Przekonajmy się!

Jeszcze zanim to, to zapraszam was do poprzedniego wpisu na temat tej serii. Znajdziecie tam przegląd zdjęć zaprezentowanych już zestawów na marzec. Dodam jeszcze, że aktualizuję ten wpis wraz z najnowszymi informacjami – znajdziecie je zaznaczone w ramkach.

Aktualizacja z 24 lutego

– 30651, Trening Quidditcha, 55 elementów. Dostajemy ciekawą minifigurkę, miotłę i znicz, ale sama konstrukcja to dość słaby element – ale czego od takiego formatu oczekiwać?

Aktualizacja z 2 maja

BrickHeadzy:
– 40616, Harry Potter i Cho Chang, 89,99 złotych, 267 elementów.
– 40617, Draco Malfoy i Cedric Diggory, 89,99 złotych, 262 elementy.
– 40618, Kingsley Shacklebolt i Nimfadora Tonks, 89,99 złotych, 250 elementów.

Aktualizacja z 15 maja

– 76414, Expecto Patronum, 319,99 złotych, 754 elementy. Zestaw zaprezentowano – jak zresztą całą czerwcową falę – i jego cena (jak i wielu innych) okazała się trochę wyższa, niż zakładaliśmy. W przypadku tej konstrukcji muszę powiedzieć, że warto, bo na zdjęciach wygląda to naprawdę świetnie – oba patronusy są bardzo szczegółowo oddane i będą świetną ozdobą półki, szkoda tylko, że ten wilk jest taki mały.

Aktualizacja z 15 maja

– 76415, Bitwa o Hogwart, 399,99 złotych, 730 elementów. Świetny zestaw minifigurkowy, ale czy coś jeszcze? No, może ładna diorama, ale płacić 400 złotych za brak wnętrza i niewiele detali… Nie wygląda to opłacalnie.

Aktualizacja z 15 maja

– 76416, Quidditch – kufer, 319,99 złotych, 600 elementów. Kufer prezentuje się całkiem dobrze, w sumie naprawdę mądrze to rozegrali – nie widać tu tylko tych 600 klocków i po prostu jest to konstrukcja za droga.

Aktualizacja z 15 maja

– 76421, Skrzat domowy Zgredek, 139,99 złotych, 403 elementy. No więc po zbyt drogich zestawach dostajemy zbyt tani – naprawdę, zakładałem, że cena będzie wyższa o 40 złotych, i już wtedy byłaby to świetna oferta, bo skrzat wygląda naprawdę pięknie i świetnie odwzorowuje to, co widzieliśmy w filmach.

Aktualizacja z 1 maja

– 76422, Ulica Pokątna: Magiczne dowcipy Weasleyów, 459,99 złotych, 834 elementy. Nie będzie to żaden zestaw 18+, tylko zwykły, ,,bawialny”, zupełnie nie mający się do głównej Ulicy. Jest już zestaw oficjalnych zdjęć, i muszę wam powiedzieć, że nie wygląda to źle. Oczywiście, konstrukcja chowa się przy swoim większym odpowiedniku, ale jak na ten przedział cenowy jest dobrze – zwłaszcza pod względem wnętrza. Nie rozumiem tylko sensu tego drugiego budynku. W każdym razie, zestaw jest już w przedsprzedaży na LEGO.com.

Aktualizacja z 15 maja

– 76423, Ekspres do Hogwartu i stacja w Hogsmeade, 619,99 złotych, 1073 elementy. Zapowiada się dobrze, szkoda tylko, że cena jest naprawdę wysoka.

Aktualizacja z 3 maja

– 76423, Ekspres do Hogwartu, 560 złotych, 1073 elementy. Dostaliśmy lepsze zdjęcia, i muszę przyznać, że zapowiada się to bardzo dobrze.

Aktualizacja z 29 sierpnia

40698, Skarbiec Banku Gringotta, 212 elementów. Będzie to GwP które dostaniemy kupując Bank lub go nie kupując, jedynym progiem będzie zapewne 800 złotych wydane na zestawy z Harry’ego Pottera. Wiemy, że w środku znajdziemy część skarbca i minifigurkę goblina, a z nowych, oficjalnych zdjęć wynika, że mieliśmy rację. Wygląda to swoją drogą naprawdę świetnie jak na GwP.

Aktualizacja z 18 lipca

– 76417, Bank Gringotta – edycja kolekcjonerska, 1999,99 złotych, 4803 elementy. Nareszcie zaprezentowano ten zestaw – i wygląda to niesamowicie. Ogólnie, mam wrażenie, że będzie to naprawdę bardzo łatwo przewrócić, ale myślę, że projektanci nie tworzyliby takiej konstrukcji, gdyby była niestabilna, nie? Co do tej głośnej rewolucji z baseplatem to.. cóż, rewolucji nie ma. Chyba. Połączono to od boku, używając elementów do budowy bokiem – tak jest też zbudowana większość podstawki. Sam budynek wygląda naprawdę świetnie, wokół niego stoją też dwie mniejsze konstrukcje. Niestety, jego wnętrze nie jest niestety takie ogromne – nie można było zrobić go głębokiego, jak w filmach, ale wciąż nie wygląda to źle. Źle nie wygląda również ten tor kolejki, i ogólnie cały ten dół. Minifigurki też są niczego sobie, fajnie, że każdy goblin (tak to się chyba nazwyało, nie?) jest inaczej ubrany, z inną twarzą. Tylko smok wydajesię trochę… hmm, karykaturalny. Tak to nazwiemy.

Aktualizacja z 3 sierpnia

– 76418, Kalendarz adwentowy LEGO Harry Potter, 174,99 złotych, 227 elementów. Zestaw już zaprezentowano, i wygląda to dobrze. Jest mnóstwo akcesoriów, parę ciekawych części i świetne minifigurki.

Aktualizacja z 1 czerwca

– 76419, Zamek Hogwart i błonia, 799,99 złotych, 2660 elementów. Na początku żałowałem, że nie będzie to Błędny Rycerz, o którym mówiono, ale później zobaczyłem ten zestaw. Wygląda to po prostu pięknie – jest dopracowany w każdym calu, bez kompromisów, i z dosyć przystępną (jak na jakość modelu oczywiście) ceną.

Aktualizacja z 2 lutego

– Nora, 1070 złotych, 2388 elementów. Nie muszę wspominać, że będzie to 18+, a od siebie dodam, że może to być całkowicie zamknięta budowla w skali minifigurki.
– Tiara Przydziału, jak zawsze okryta łuną tajemniczości, bo nie znamy jej szczegółów. Cena będzie na poziomie około 430 złotych, ale będzie to raczej skala hełmów z Gwiezdych Wojen i superbohaterskich serii.

Zestawów jest dużo, cieszy też spora ilość konstrukcji dla dorosłych. Wkrótce powinniśmy dowiedzieć się więcej.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top