LEGO City Sklep spożywczy – RECENZJA

Dziś znowu świetny zestaw LEGO City – Sklep spożywczy!

Numer katalogowy: 60347

Cena katalogowa: 269,99 zł

Tematyka: City

Rok premiery: 2022

Liczba elementów: 404

Grupa wiekowa: 6+

Podseria: Farma

Sklepów spożywczych od dawna w LEGO brakowało (nie mam na myśli Friends). Ten zestaw pojawił się w czerwcowej fali City i jest jakby jasną częścią historii fikcyjnej firmy Fresh, która pojawia się w wielu zestawach w formie reklamy. Nie będę tutaj opowiadać mojej domniemanej historii tej firmy, ale możemy ją zobaczyć w wielu nowych zestawach LEGO City. A teraz lecimy do recenzji!

A, nie, nie, chwila! Jeszcze nie recenzja, bo najpierw powiem wam o informacji, którą znalazłem w instrukcji. Jest to informacja o nadchodzących papierowych woreczkach na klocki – może kiedyś będą je dodawać w tym zestawie? Kto wie!

Na początku przyjrzyjmy się mniejszym konstrukcjom. Są to dwa pojazdy, a pierwszy z nich to mały samochód elektryczny. Jest to typowa, prosta konstrukcja, z którą każdy z was się pewnie spotkał. Jest to sprawdzona formuła autka miejskiego. Z przodu dodatkowo ma zamontowany fajny nadruk, który symbolizuje chyba miejsce ładowania. Zastanawia mnie tylko jedno – czemu z tyłu znalazła się chłodnica?

Następny model to pomarańczowy wózek widłowy. Znowu jest to znowu ta sama formuła co od lat, co oznacza, że się sprawdza, i rzeczywiście, nie widzę tu wad, poza tym, że nie da się zablokować wysięgnika na dole, no ale jest zamontowany na gumce – to po prostu jest niemożliwe.

No to pora na supermarket. Z zewnątrz wygląda ładnie, jest w przyjemnej dla oka kolorystyce. Robotę robią takie rzeczy jak duże okna czy wystające wejście z wielką marchewą. Dołączony jest też parking z jednej płyty drogowej. Znajduje się też tam wjazd do taśmociągu. Na zewnątrz stoją jeszcze skrzynie pełne jedzenia – marchewek, jabłek, winogron… I kukurydzy, czyli nowego, świetnego odlewu. Jest też stojak na kwiaty. Nie przeszkadza mi brak dachu, bo umożliwia wygodną zabawę.

W środku od razu obok wejścia znajduje się automat do zwrotu butelek. Za nim czeka skrzynia z butelkami do zwrotu, gdzie wózek może zajechać i je gdzieś załadować – na przykład do tej furgonetki z innego zestawu. Dalej mamy też regały z różnymi artykułami. Pod oknami znajdziemy skrzynię z pełnymi butelkami i skrzynie z pieczywem. Jest też tam wspomniany wcześniej taśmociąg. Działa to bezproblemowo – z wózka można włożyć na niego jakąś ze skrzyń (a jest ich… trzy, cztery, pięć w tym zestawie) i przepchać na drugą stronę, gdzie może zostać rozpakowana. Na środku stoi też lada z kasą i niewielką lodówką, gdzie leży ryba.

Tak więc pora na minifigurki, których mamy tu aż 5! Na dodatek mamy wózek z zakupami i skrzynię z albo czerwonymi dyniami, albo wielkimi pomidorami.
No ale pora na pierwszą postać, czyli klienta. Minifigurka ma fajne włoski, typową twarz i świetny nadruk na torsie. Jest to jakaś geometryczna koszula… A poza tym bardzo fajne nogi z protezą. To absolutna nowość!
Następnie mamy dziewczynkę. Nie ma drugiego wyrazu twarzy, jedynie uśmiech, ma też typowe, szare, krótkie nieruchome nogi. Ma za to fajne rude włosy z dwoma kokami i czadową, różową bluzę także z jakimś geometrycznym motywem.
Pora na Panią groszek, żywcem wziętą z 20 serii kolekcjonerskich minifigurek. No dobra, tylko odlew groszku jest wzięty. I oczywiście jest świetny. Niestety, reszta minifigurki to już klasyka – zielone nogi, znana od dawna zielona kurtka i już naprawdę częsta twarz uśmiechnięta i śmiejąca się. Ma też na wymianę czarne włosy spięte w koński ogon. Ma też tabliczkę z bardzo fajną grą słów – ,,Be ha-pea”.
Następnie pan Produczi, bohater LEGO City Adventures. To ewidentny pracownik sklepu, patrząc po tym świetnym stroju z fartuchem. Ma spoko włosy i bardzo fajną twarz bez drugiego wyrazu, a szkoda.
Pozostała operatorka wózka widłowego. Mimo wszystko jest porządną minifigurką, ma bardzo fajny strój w tym neonowym żółtym. Poza tym klasyczne jednokolorowe nogi i biała czapka, a pod nią blond włosy z końskim ogonem. Ma dwa wyrazy twarzy – szeroko uśmiechnięty i trochę zadziorny.

Podsumowując, to obowiązkowy zestaw dla budowniczych miast i nie tylko. Nie chodzi tylko o to, że naprawdę świetnie wygląda, będzie też świetną bazą na budowę własnego sklepu ze względu na dużą zawartość jedzenia. Gorąco polecam!

Co sądzisz o tym zestawie? Podziel się swoją opinią w komentarzach!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top