Jurassic World 2024, czyli przecieki i zapowiedzi

Kontynuujemy tę wielką falę danych na temat przyszłorocznych zestawów serią Jurassic World, której ostatnia fala pozytywnie zaskoczyła, powracając do korzeni – pierwszego Parku Jurajskiego. Nie mam pojęcia, czy nowe konstrukcje będą tą podserię kontynuować i dlaczego pojawiają się w styczniu, ale zawsze warto rzucić okiem, czy dostaniemy nowe odlewy, prawda?

Jak zawsze, będą aktualizacje wraz z nowymi informacjami, i zaznaczał je będę kursywą.

Styczeń

  • 76963, Centrum ratowania małych dinozaurów 4+, 189,99 złotych, 139 elementów. Zdjęcie nie napawa optymizmemem. Ale trzeba przyznać, zestaw dinozaurów dostajemy w tej cenie naprawdę niezrównany.
  • 76964, Szkielety dinozaurów – czaszka tyranozaura, 189,99 złotych, 577 elementów. To wygląda naprawdę ciekawie, nietypowo, ale jak na sugerowaną cenę, to dostajemy naprawdę ładny ozdobnik półki. Możliwe, że szykuje się tu cała nowa podseria.

Czerwiec

  • 76962, Mały ankylozaur Bumpy, 119,99 złotych, 358 elementów. Naprawdę mi się ten model podoba – wygląda po prostu uroczo, a przy tym zapowiada się on na całkiem wysoki poziom konstrukcyjny. Może i jest on trochę za drogi, zapewne trafi jednak na wiele promocji – a wtedy będzie naprawdę fantastycznym zestawem.
  • 76963, Dinomisje: odkrycie stegozaura, 329,99 złotych, 420 elementów. Nie wiem, czy oni go odkrywają po raz pierwszy na tej wyspie czy coś, ale nawet nie zapowiada się to źle. Owszem, jest zdecydowanie za drogo i owszem, drzewo jest po prostu tragiczne – ale hej, dostajemy tutaj wielkiego dinozaura i świetny samochód, i przecież właśnie po to jesteśmy w Jurassic World.
  • 76964, Dinomisje: ciężarówka do transportu allozaura, 439,99 złotych, 558 elementów. Nie wiem, czym są te Dinomisje, zakładam, że to jakiś serial – nie ważne, bo jeśli będziemy dostawać takie zestawy, to ja jestem za. Nawet cena tutaj nie boli, bo po prostu dostajemy konkretny, bardzo ładny pojazd – naprawdę, prezentuje się nieprzyzwoicie dobrze – dwa po prostu solidne dodatki, kilka przyzwoitych minifigurek i naprawdę przepięknego, wielkiego dinusia.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top