Jak pewnie pamiętacie, Ninjago w 2022 zastąpiło serię Legacy nową podserią EVO, a rok później przeszło restart w kwestii fabularnej. I stworzyło przy tym mnóstwo kontrowersji. Ale dziś raczej nie o kontrowersjach, a informacjach na temat nowych zestawów opartych o przygody ninja, które zobaczymy na półkach sklepowych w 2024.

Aby szybciej informować o nowych danych będę ten post aktualizował na bieżąco, zaznaczając świeżo dodane informacje kursywą.

Styczeń

  • 71801, Atak powstającego smoka Kaia, 45,99 złotych, 24 elementy. Pudełko ładne, ale reszta mocno słaba. Tym bardziej, że Kai ma inny strój na opakowaniu.
  • 71802, Atak powstającego smoka Nyi, 45,99 złotych, 25 elementów. Czyli teraz przeciwnikami będą chodzące trupy i wilkołaki? Podoba mi się.
  • 71803, Smoczy szybowiec Arina, 45,99 złotych, 27 elementów. Dobrze, że w nazwie nie kryją, że ten zestaw jest niegotowy.
  • 71804, Mech bojowy Arina, 69,99 złotych, 104 elementy. Jest poprawa – ale wciąż jest źle.
  • 71805, Zestaw bitewny z mechem Jaya, 45,99 złotych, 78 elementów. Tu nie jest dużo lepiej, ale przynajmniej dostajemy parę fajnych minifigurek.
  • 71806, Mech żywiołu ziemi Cole’a, 89,99 złotych, 235 elementów. Bardzo ładny zestaw. Swoją drogą, ninja tutaj ma jakieś dziwne oczy…
  • 71807, Mech żywiołu technologii Sory, 89,99 złotych, 209 elementów. W tej cenie wygląda to genialnie – z tyłu pudełka widać też, że będziemy mogli połączyć sobie na różne sposoby mechy z tych zestawów. I od kiedy technologia to żywioł?
  • 71809, Smoczy mystrz Egalt, 329,99 złotych, 532 elementy. Bardzo ładny zestaw – i powracają starzy przeciwnicy. A więc to zapewne drugi sezon.

Z opisów dowiedzieliśmy się chyba jeszcze ciekawszych rzeczy. Potwierdzają one, że zestawy dotyczą drugiego sezonu Dragons Rising, a przeciwnikami będą Wojownicy Wilczej Maski i Strażnicy Wilczej Maski, oraz Ras, Jordana i Cinder, kimkolwiek oni są. Napisane jest też, że bohaterowie walczą o gong oraz młot, ale nie wiemy po co.

Marzec

  • 71810, Smoczątko Riyu, 69,99 złotych, 132 elementy. Całą falę już zaprezentowano, a zestaw ją otwierający jest co najwyżej średni. Rozumiem, mały zestaw, mały smok, ale nie wygląda to jakoś świetnie, stworzenie jest trochę koślawe. Przynajmniej minfigurki trzymają poziom.
  • 71811, Łazik terenowy ninja Arina, 229,99 złotych, 267 elementów. Tutaj widać znaczną poprawę – buggy jest opływowy, wygląda nietypowo, i naprawdę mi się podoba z tymi potężnymi kołami, wielkim silnikiem, no i przede wszystkim kolorami. Granatowy i pomarańczowy (goldenbricksowy, chciałoby się rzecz) to naprawdę fantastyczne combo.
  • 71812, Mech wspinaczkowy ninja Kaia, 329,99 złotych, 623 elementy. Ileż to my mieliśmy mechów w Ninjago, a jakoś zawsze udaje się im zrobić coś nowego… a tym razem w pozytywnym znaczeniu, bo ta budowla wygląda świetnie. Jest potężna, nietypowa ze swoimi czterema ramionami i po prostu prezentuje się wspaniale.
  • 71813, Dojo cienia Wilczej Maski, 569,99 złotych, 1190 elementów. O. Wow. Wygląda o obłędnie. Kolory, styl, te wszystkie zadaszenia, drzewa, skały, minifigurki, wszystko to perfekcyjnie się zgrywa w tą imponującą konstrukcję. No, chociaż na wnętrzu trochę przyoszczędzili.
  • 71815, Smocza bitwa Kaia, 174,99 złotych, 120 elementów. Smok jest mocno pokraczny.
  • 71817, Mech mocy żywiołu Lloyda, 89,99 złotych, 253 elementy. Nie wygląda to źle.
  • 71819, Świątynia Smoczego Kamienia, 569,99 złotych, 1212 elementów. No nie, to jest po prostu dzieło sztuki. To, jak te klocki zakrzywiają się pod różnymi kątami, jak spływa woda… dostaliśmy pełnoprawną dioramę z Ninjago i jeden z najlepszch zestawów roku. Szkoda tylko, że cena jest aż tak wysoka…

Czerwiec

Wygląda na to, że sezon będzie opierał się na jakimś turnieju, a każdy z ninja dostanie zbroję turniejową. Przeciwnikami okazują się też te same wilki, co na początku roku – będzie jednak jakiś powiew świeżości.

  • 71814, Turniejowe miasto ze świątynią. 1099,99 złotych, 3489 elementów. No i trudno powiedzieć coś złego o tym zestawie, to po prostu genialna konstrukcja. Ma swój niesamowity klimat, jest malownicza, i po prostu wygląda kompletnie, niczego tu nie brakuje.
    Cena katalogowa przed premierą zeszła właśnie o sto złotych.
  • 71816, Lodowy motocykl Zane’a, 45,99 złotych, 84 elementy. Nic bardziej ambitnego.
  • 71818, Arena turniejowa, 229,99 złotych, 659 elementów. Patrząc przez pryzmat ceny jest naprawdę dobrze, bardzo dobrze, pod względem konstrukcyjnym – model jest ładny, nieszablonowy, ustawiony pod różnymi kątami, chociaż nie jakiś ogromny, i brakuje tutaj czasami detalu, a także sama przestrzeń na arenie wydaje się trochę zbyt mała – ale przede wszystkim jest to battle pack, dostajemy tu fantastyczny, unikatowy zestaw figurek.
  • 71820, Wielofunkcyjny pojazd ninja, 429,99 złotych, 576 elementów. Podobają mi się nowi przeciwnicy, są bardzo dziwni, rzeczywiście przerażający, a sam model nie zapowiada się źle, podoba mi się jego stonowanie kolorystyczne – chociaż na tą cenę to zdecydowanie maszyna zbyt mała.
  • 71821, Tytanowy smok-mech Cole’a, 469,99 złotych, 1055 elementów. Widzę, że w tym sezonie ninja idą w bardziej minimalistyczny design, i zdecydowanie mi się to podoba. Swoją drogą, zestaw wygląda super, i zdecydowanie cena jest bardziej adekwatna niż w poprzedniej konstrukcji.
  • 71822, Smoczyca źródła ruchu, 699,99 złotych, 1716 elementów. Wow, zapowiada się to obłędnie. Smok jest piękny, niezwykle szczegółowy, no nic tu nie brakuje.

Nieznana data premiery

  • 71875, Pojedynek smoka źródła Kaia, 180 złotych. Będzie to 4+, a w środku smok, Kai, więzienie, Jay i latadło dla przeciwnika – wilka. Nie mam pojęcia, co teraz się dzieje z tym zestawem, ale raczej nikt nie żałuje jego zaginięcia.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top