Róże z klocków są absolutnie perfekcyjne

Walentynki coraz bliżej, i to świetna okazja aby przyjrzeć się klockowym różom – perfekcyjnemu zestawowi na tą okazję.

Ta recenzja będzie pewnie jedną z najkrótszych na GoldenBricks, bo nie ma tu się nad czym zastanawiać – Róże nie są może najambitniejszą czy najbardziej skomplikowaną konstrukcją kwiatową, ale spełniają swoją rolę i są bardzo bezpiecznym wyborem, który znalazł się na rynku w bardzo dziwnej sytuacji.

W środku jak zawsze

W pudełku znalazła się klasyczna instrukcja, dwa plastikowe woreczki (bez numerów, to naprawdę niewielki zestaw), a także, w moim przypadku, papierowa ulotka informująca o nadchodzących papierowych workach na klocki.

Róże to… cóż, róże

Kwiaty dostajemy w tym zestawie dwa, zbudowane bardzo, bardzo podobnie, ale nie identycznie, tak więc raczej łatwy i przyjemny proces budowy będzie zarówno satysfakcjonujący dla jednej, jak i dwóch osób, co świetnie się zgrywa z jego tematyką – problem jest tylko taki, że instrukcję dostajemy jedną.

Wracając do samych róż, odwzorowano je naprawdę bardzo dobrze. Oba kwiaty dostały długie, ciemnozielone, zaskakująco stabilne łodygi, a blisko ich górnego końca znalazły się dwa naprawdę bardzo proste liście.

Jedna z róż ma też zgięcie na górze łodygi, a także dodatkowe brązowe kolce.

Same kwiaty nie są może najbardziej odpornymi konstrukcjami, ale wyglądają fantastycznie.

Zbudowano je w ciekawy sposób, tworząc kilka warstw, co zaskutkowało w wyjątkowo realistycznym odwzorowaniu róży. Z daleka widać, jaka to roślina, nie zapomniano również o kolcach u dołu kwiatów.

Zdecydowanie nic ambitnego

Mówiłem, że będzie to krótka recenzja? Już jesteśmy w podsumowaniu. Naprawdę nie mam jednak nic temu zestawowi do zarzucenia, konstrukcje są świetnie zaprojektowane, może nie wyjątkowo odjechane technicznie czy skomplikowane, ale buduje się je przyjemnie i nie będą stanowić wyzwania dla osoby rzadko mającej do czynienia z LEGO. To bardzo bezpieczny wybór i świetny prezent na każdą okazję, tym bardziej, że zestaw ten jest dosłownie wszędzie, wyceniono go dobrze, a w internecie często zdarzają się na niego solidne przeceny.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *