LEGO VIDIYO Hip-Hop Robot BeatBox – RECENZJA

Witam was w kolejnej recenzji – LEGO lekko przyhamowało z bombardowaniem nas nowościami, więc wracamy do recenzji. Dziś przypomnę wam o serii, o której wszyscy chcieliśmy zapomnieć – oto Hip-Hop Robot BeatBox z serii VIDIYO.

Numer katalogowy: 43107

Cena katalogowa: 89,99 zł

Tematyka: VIDIYO

Rok premiery: 2021

Liczba elementów: 73

Grupa wiekowa: 7+

Podseria: Robo Hip-Hop

Teraz dopiero zdałem sobie sprawę, że minął już sporo ponad rok od zakończenia tej serii… No cóż, początkowo ta recenzja powstała też rok temu. W każdym razie – czym było VIDIYO? Większość fanów woli już o niej nie wspominać. Po porażce naprawdę dobrej serii Hidden Side LEGO nie poddało się z zestawami, które można połączyć z aplikacją wykorzystującą rzeczywistość rozszerzoną. Tak więc w marcu 2021 wystartowała seria VIDIYO. Składało się na nią kilka zestawów BeatBox zawierających malutkie ,,pudełka” z minifigurką i BitBitami, czyli świetnie zadrukowanymi płytkami, pozwalające na wprowadzenie do aplikacji efektów. No właśnie, zapomniałem o najważniejszym – ogólny zamysł serii miał pozwolić tworzyć i udostępniać własne teledyski. Aplikację przetestowałem i nie była jakaś wybitna. W czerwcu 2021 wyszły zestawy Stage – były to różnorodne sceny. Problem serii polegał na tym, że bez aplikacji zestawami nie dało się po prostu normalnie bawić – jedynie minifigurki i BitBity można było jakoś użyć. W lipcu LEGO ogłosiło, że zawiesza serię, i wyciągnie wnioski z tego, co wystąpiło. Ogłosili też, że w 2023 roku ta seria ma powrócić – w mniej lub bardziej zmienionej wersji. W wyniku serii zawieszenia zestawy kosmicznie potaniały, i takie BeatBoxy za 90 złotych dało się kupić za 20 złotych. Teraz pozostaje czekać, co dalej.

A więc przejdźmy do recenzji. Sam BeatBox jest trochę nudnawy – z tyłu mamy całkiem ładną mozaikę i schowek na BitBity, a z przodu miejsce dla minifigurki. W ogóle na zdjęciach wydaje się dużo większy – w rzeczywistości pudełko i konstrukcja mieszczą się w dłoni.

Jeszcze szybki rzut oka na BitBity – te dwa po lewej są unikalne dla tego zestawu, 12 pozostałych jest losowych. Hmm, jak robiłem to zdjęcie, to chyba gdzieś zgubiłem jednego…

I właśnie – co z figurką? Robot Hip-Hop’owiec (czy robot Break-Dancer, tak też go nazywają), jest chyba najlepszą figurką w całym VIDIYO. Wszystko pięknie na złoto-czarno-srebrno zadrukowane, wygląda to bardzo futurystycznie. Poza tym – ta maska jest mega. I te dodatkowe ramiona też. Zrobiłem jeszcze ujęcia na tył bluzy i twarz – naprawdę świetna postać. To rzeczywiście dobra strona tej serii.

Czy zestaw się opłaca? Oczywiście że nie, zwłaszcza za nieadekwatną cenę katalogową i nudną konstrukcję. Na wielki plus zasługuje minifigurka i BitBity. Mi się opłacił ze względu na naprawdę bardzo niską cenę, ale teraz chodzi po… Dobra, sprawdziłem ceny, i okazuje się że takiego dramatu nie ma – zestaw da się kupić za 30 złotych. Ciekawe, czy całe VIDIYO trzyma się wciąż w takich niskich cenach, to może niedługo pojawi się recenzja innego zestawu…

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top