Niedawno pisałem o tym, że mamy zdjęcia frontów pudełek nowych zestawów LEGO Friends. Dziś przychodzę do was z dokładniejszymi danymi.
Tak się składa, że w aplikacji LEGO Life z niewiadomych powodów pojawiły się artykuły ze zdjęciami przyszłorocznych zestawów LEGO Friends. Jest ich pięć – przyjrzyjmy się im!
Zaczynamy od Baru w śródmieściu Heartlake. Zestaw nosi numer 41728, a cena i liczba klocków jest jeszcze nieznana. Barów tego typu było bardzo dużo w długiej historii firmy LEGO. Ten zbytnio się z tłumu nie wyróżnia, tym bardziej że jest to konstrukcja dosyć mała, ale mimo wszystko estetyczna. W środku znajdziemy jeden stolik, ladę i szafę grającą, nie zabrakło także drive thru.
Następny zestaw oznaczony jest numerem 41743, nosi nazwę Salon fryzjerski i znamy też liczbę elementów – jest ich 401. Sam zestaw, tak jak poprzedni, nie wyróżnia się z tłumu salonów fryzjerskich (których w LEGO było dużo). W środku znajdziemy dwa stanowiska i kasę. Dodatkowo mamy dwie wysepki terenu – ławkę i ładowarkę do hulajnogi. Sam budynek też jest ładny.
Teraz zrobi się ciekawiej, bo przyszła pora na Centrum ratowania psów, czyli numer 41727. Elementów tutaj mamy 617. Jest to mój faworyt. Jestem wielkim miłośnikiem psów, a moją ulubioną rasą są golden retrivery, od których wzięła się nazwa bloga. I właśnie goldena zobaczymy w tym zestawie. Odlew naprawdę bardzo mi się podoba, i jest zadrukowany tak, że przy ustawieniu z jednej strony wydaje nam się bezdomnym, brudnym psiakiem, a z drugiej widać jego pełnię szczęścia. Dostajemy tu też słodkiego czarnego buldoga francuskiego i psa w rodzaju jamnika na wózku inwalidzkim. Na temat samej konstrukcji: nie mam tu zarzutów. Budowla jest ładna, estetyczna, ładnie wkomponowano w nią drzewo. Są tu trzy boksy dla psów i recepcja, a poza tym mały gabinet weterynaryjny. Mamy też tu dwie wysepki – wannę i tor przeszkód dla psów. Ten zestaw zakupię chyba od razu po 1 stycznia, kiedy wszystkie te konstrukcje trafiają do sprzedaży.
Następnie 41730, dom Autumn, składający się z 853 klocków. Tu mamy ten sam poziom co w centrum ratowniczym. To typowy, wiejski dom. Bardzo fajnie go skomponowano, zwłaszcza dobrze wygląda weranda. Mamy też jako wysepki terenu dwa fotele z ogniskiem i stragan. Wnętrze też pomimo bardzo małej głębokości konstrukcji wygląda dobrze. Mamy tu jadalnię, kuchnię, łazienkę, salon i sypialnię. Dodatkowo dostajemy psa – i to berneńskiego psa pasterskiego, zwanego berneńczykiem – tę rasę też bardzo lubię. Zestaw oczywiście znajdzie się w mieście.
Na koniec 985-elementowa Międzynarodowa szkoła w Heartlake oznaczona numerem 41731. Kolejny świetny zestaw. Podoba mi się kolorowy, nowoczesny design tego budynku. Wnętrza są jeszcze lepsze, bo znajdziemy tu trzy świetnie wyposażone sale lekcyjne, element korytarza, łazienkę, stołówkę i balkon. Zestaw ten też zamierzam kupić do mojego miasta.
Te zestawy to chyba najlepsza fala LEGO Friends w historii, zwłaszcza jeśli chodzi o psy. Już nie mogę się doczekać stycznia.
Okazuje się, że wszystkie zestawy zostały już pokazane na stronie LEGO. Bar kosztuje 129,99 złotych, salon fryzjerski 199,99, psie centrum 269,99, dom 329,99 i szkoła 479,99 złotych.